SPECJALIŚCI
aqk

aqk 4

Buduję dom:
Województwo:
brak
Etap budowy:
brak
  • dracoolla

    Witam, planujemy z zona budowe domu pod krakowem i szukamy stojacego juz gracjana. Czy moglibysmy sie spotkac zobaczyc dom na zywo i zasiegnac kilku rad? Moj mail cesmichal@gmail.com więcej

    aqk
    ... Czym są tagi?
  • aqk
    • aqk
    • ponad rok temu

    Gracjan spełnienie naszych marzeń o własnym domu.

    Ale od początku. Zaczęło sie wszystko na początku roku pańskiego 2009 kiedy to wspólnie z małżoną ;) postanowiliśmy kupić kawałek ziemi na budowę jakiegoś małego domku ;) miało byś kilka arów,wyszło ponad 25 miał być mały skromny domek ale w miarę jedzenia zaczął nam apetyt wzrastać. A może taki a może inny granica zaczęła szybko przekraczać 200m2. Ech więcej

    • aqk
      • aqk
      • ponad rok temu
      Dziś jestem po pierwszej rozmowie której owocem jest wycena naszego domku.
      Mistrz kielni swoja prace wycenił na 45 000 .
      Ściany zewnętrzne z porothermu 25 i 11,5, maleńka piwniczka i więźbą dachową. Bez krycia ;)
      Pan kielenka mający pojecie o swoim fachu. Nie gazujący :)
      Ale wydaje mi się ze to zdecydowanie zbyt dużo zważywszy na fakt iż stropy będą z terivy lane z gruchy. .....
      Ale cóż to dopiero początek zabawy. Mam nadzieje że znajdę kogoś tańszego i równie solidnego.
    • kinomysz
      no to zaczynam śledzić... ;)
      ciekawe co z tego wyjdzie?! oczywiście 3mam kciuki...

      pozdrawiam
    • aqk
      • aqk
      • ponad rok temu
      UFFFF jak ciężko się wstaje po debatach z majstrem. Nie zacząłem jeszcze budowy a łeb mnie boli jakbym stropem weń dostał. Tak debatowaliśmy że nas prawie świt zastał ale chyba wcześniej się nie dało. Takie wylewne były to obliczenia. Na szczęście konkrety były znacznie wcześniej spisane na papier I przekazane w bezpieczne ręce.

      Tak jak już wcześniej pisałem rozmowy z mistrzami szpadla I kielenki nie nalezą do łatwych. Im “większa” fachura tym większe bajki opowiada. Dopiero kiedy dochodzi do okazania się efektami pracy “mistrzowie” tak nagle staja sie nerwowi I nie chętni do rozmów. Ale na szczęście udało mi sie oddzielić plewy od jeszcze większych plew I wyłuskać tych kilku którzy ewentualnie nadają się do pracy. I tak na zawsze ta sama prace domową rożni szamani udzielali przedziwnych odpowiedzi.

      I tak

      Za wyczarowanie piwniczki pod garażem kotłownia i łazienką. Wyizolowanie tego wraz z chudziakami, ścianami z porothermu 25 I 11,5, stropem z terivy schodami, tarasem, balkonami po więźbę dachową a wiec po stan otwarty otrzymałem odpowiedzi.

      Od 18 600 po 45 000 polskich złotych.

      W każdym z przypadków nie interesują mnie szpadle, młotki i inna budowlana magia. W jednym z przypadków musiałbym załatwić sobie rusztowanko pod strop.

      A I jeszcze jeden pozytyw z tej ciężko przeddatowanej nocy.
      Tynk gipsowo-wapienny z maszyny udało mi sie wynegocjować za 25 /m. Materiał po stronie wykonującego pracę.

      Co do porothermu to bede zaraz zamawiał materiał w cenie 3.5 za 25 oraz 2.87(?)* za 11.5 + transport 1500 (2 tiry) co daje mi kwotę 3.9 .



      *nie pamiętam dokładnie.....jestem w pracy

      Dzieki za trzymanie kciuków, na pewno przydadzą sie podczas walki z mistrzami i innymi magikami. Czas pokażę czy wybrałem dobrego czarodzieje.

      Pewni ktoś sie zastanowi dlaczego nazywam panów budowlańców, czarodziejami. Ano dlatego że kiedy zaczynają juz mówić o tych swoich cudach i ilości zadowolonych klientów dochodzę do wniosku że tak cudownie jak w Polsce to nie ma nigdzie. Jeden taki szef ekipy remontowo budowlanej z czerwonym nosem stwierdził gdyby nie to ze rasizm jest taki w stanach to oni by odbudowywali wtc.
      Z tym zachrypniętym " Wiesz pan, szefuniu i ciągłym tekstem zrobi się" popadłem niemalże w stan upojenia alkoholowego wdychając wyziewy z paszczy pana czarodzieja.

      Był tez taki czarodziej któremu pokazując projekt wydało sie to absolutnie bezzasadne ponieważ jak pan magik mówił " dogadam się"
      " A po co mi pan pokazujesz te papiry, toz ja sie na budowlance znam i jeno tylko spojrzę to jusz wszystko wiem. Tam -patrząc na działkę- ma być ten dom? Spytał mnie
      Uzyskawszy odpowiedz twierdzącą rzekł
      " No widzisz pan, tam ma być i tam maja być ściany, drzwi i okna i to sie zrobi"
      rece mi opadły nie wspomnę o szczeca która turlajac sie po zboczu mojej działki wpadła na droge powiatową. Dobrze ze akurat nić po tym nowym asfacie nie przejezdzało.

      A i jeszcze jedno. Jeszcze się nie wprowadziłem, jeszcze sztycha ziemi nie przezuciłem a juz dostałem zapowiedz że jak tylko będę pełnoprawnym "wieśniakiem" mam(!!!!!!) objąć
      fotel sołtysa we wsi. Ech ciężkie mnie czeka życie na tej mojej nowej wiosze. Niby droga powiatowa, piękna, równiutka to niestety brak chodnika i oświetlenia drogi powoduje moje obawy względem moich małych brzdąców którzy to nawdychawszy sie wiejskiego powietrza zapewne będą chciały hasać to tu to tam. ale stosując zasadę moich czarodziejskich czarodziejów powiedziałem sobie w duchu
      "Zrobi się"

      Było tez pięknie, pachnąco.....kawka i ta miła pani sexretarka, ale na temat kosztów u tych czarodziejów nie będę się wypowiadał. Rozumiem ich oni maja swojego większego czarodzieja a nad nim jest jeszcze jeden a nad tym pewnie jeszcze rękę trzyma żona z 2 dzieci i kochanka wiec potrzeby na magiczne papierki tez współmierne do ilości czarodziejów i czarodziejek.
    • kinomysz
      "Jeszcze się nie wprowadziłem, jeszcze sztycha ziemi nie przezuciłem a juz dostałem zapowiedz że jak tylko będę pełnoprawnym "wieśniakiem" mam(!!!!!!) objąć
      fotel sołtysa we wsi."

      hahaha....
      gratulacje!
    ... Czym są tagi?

extra tagi

(19) Czym są tagi?
Zgłoś błąd lub wyraź opinię